sobota, 31 sierpnia 2013

W poszukiwaniu guziczków

Ten sweter to ciężki orzeszek do zgryzienia
W dalszym ciągu czekamy na finał. Na razie nie ma guziczków i mimo poszukiwań trwających już ciut i jeszcze trochę, brak efektów. Celujemy w jakieś ciemnogranatowe.

Jednakże stwierdziłyśmy z Karolcią, że i jemu należy się 5 minut sławy :D

Osobiście bardzo mi się podoba, dumna jestem :)
Wyszedł bardzo porządnie. Taliowany. Robiony w dużej mierze bezszwowo (tylko rękawy doszywane) Mam nadzieje że to widać.

A my dalej szukamy guziczków...








Edit:
Są!!
Takie o


3 komentarze:

  1. Widać, nad czym spędziłaś całe wakacje ;) Śliczny sweterek :D Pozdrawiam, Justyna

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowny sweterek ! świetna robota

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały!:-))) Styl i prostota w jednym, brawo!

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie :)